@Paladin
Nie. Ponieważ pojawi się ktoś, dla kogo głowę się straci. I tyle będzie z ciepłego gniazdka.
- Zawsze może się ktoś pojawić. Pytanie czy pozwolimy temu komuś się pojawić.
To, że kogoś kochamy, nie oznacza... że stajemy się obojętni na seksualność innych.
Podobają nam się ludzie. Idziemy do kina i spotykamy miliony osób, które mieszczą się w skali jakiejś tam seksualności.
Więc nie chodzi o to, czy my w życiu spotkamy taką osobą, dla której stracimy głowę... Tylko czy wiemy, co jest dla nas w życiu ważne.
Są sytuacje kiedy w związku zzaczyna się źle dziać. I każda ze stron z problemem radzi sobie na swój sposób.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że trzeba umieć się postawić w sytuacji tej drugiej osoby. Jeżeli chcesz kogoś zdradzić: to spróbuj popatrzeć na to z drugiej strony. Czy chciałbyś być zdradzony?
Istnieje sytuacja że coś się w nas wypali... Czy nie lepiej wtedy po prostu się rozstać?
Związki są różne. Ludzie są różni. I miłość jest różna.